Wiele osób pije codziennie kawę i zarzeka się, że bez niej nie byłoby w stanie podnieść się z łóżka. W tym artykule poznamy również zgubne skutki picia kawy. Dzieje się tak dlatego, że kofeina zawarta w kawie wpływa na poziom energii i pozwala poprawić koncentrację. Czemu więc w niektórych przypadkach kawa może powodować senność? Powinna dać nam przysłowiowego kopa do działania, a nie skłaniać do drzemki! To nie kawa sprawia, że możemy odczuwać zmęczenie, a sposób, w jaki kofeina wpływa na nasze ciało. Nie wszyscy bowiem metabolizują kofeinę w ten sam sposób.
Nie przesadzaj z ilością!
Czy picie kawy w dużych ilościach może być szkodliwe dla organizmu? Otóż tak, regularne spożywanie kofeiny w dawkach znacznie przekraczających umiarkowane ( ok. 4 filiżanki kawy rozpuszczalnej lub 3 filiżanki kawy parzonej) może mieć niekorzystny wpływ na zdrowie i prowadzić do uzależnienia. Można ją bowiem zwyczajnie „przedawkować”. Spożywana w wysokich ilościach może spowodować nadmierne pobudzenie psychoruchowe, następnie nudności, wymioty i osłabienie, a nawet przyspieszenie i niemiarowość serca.
Jak zatem nie dopuścić do takiego stanu rzeczy? Słuchaj siebie! Twój organizm wysyła niepokojące sygnały, gdy dostarczysz mu zbyt duże ilości kofeiny.
-> Codziennie masz ochotę na popołudniową drzemkę.
Pamiętaj, że kofeinę spożywasz pijąc nie tylko kawę. Zawarta jest także w napojach gazowanych. Dla przykładu, w puszce coli jest niemal tak dużo kofeiny jak w filiżance espresso! Wypicie kilku porcji napoju może działać tak samo jak spożycie zbyt dużej ilości kawy. Nasze ciśnienie najpierw gwałtownie podskoczy, a następnie drastycznie spadnie, co skutkuje obniżeniem energii i produktywności.
-> Martwi Cię barwa moczu.
Kawa wykazuje działanie moczopędne, a zwiększenie ilości oddawanego moczu, w skrajnych przypadkach, może prowadzić do odwodnienia. Wiąże się to z utratą zbyt dużej ilości płynów ustrojowych, co sygnalizowane jest poprzez pomarańczowy lub ciemnożółty kolor uryny.
-> Masz problemy z zasypianiem.
Czas wchłaniania kofeiny wynosi około godziny. Ma ona ponadto stosunkowo długi okres półtrwania – utrzymuje się w organizmie około 4 godzin, co może mieć negatywny wpływ na cykl snu. Warto mieć świadomość, że każdy z nas ma jednak inną wrażliwość na kofeinę – np. osoby uzależnione od nikotyny metabolizują ją szybciej.
-> Często towarzyszy Ci uczucie niepokoju.
Masz spocone dłonie? Odczuwasz kołatanie serca, niepokój i zdenerwowanie? To typowe objawy przedawkowania kofeiny. Może ona nasilać stres i wzmagać objawy depresji, ponieważ zakłóca działanie adenozyny.
->Zaczyna dokuczać Ci zgaga.
Kawa wzmaga wydzielanie kwasu solnego w żołądku, co w przypadku dysfunkcji dolnego zwieracza przełyku nasila drażniące działanie treści żółciowej, podczas jej cofania się do przełyku – to właśnie zgaga.
Uzależnienie od kawy!
Do niepokojących objawów, mogących świadczyć o uzależnieniu od kofeiny należy doliczyć: chroniczne zmęczenie, otępienie, a nawet stany lękowe. Osoby, których dotyczy uzależnienie od kawy odczuwają także dolegliwości żołądkowo-jelitowe oraz obniżony apetyt. Niestety, często nie są one łączone z przyjmowaniem kofeiny, co prowadzi do pomyłek diagnostycznych i niepowodzeń w leczeniu. A ludzki organizm w stanie uzależnienia, pragnie nieustannie zwiększać ilość przyjmowanej kofeiny, by móc uzyskać pożądane efekty.
Chęć walki z kofeinowym nałogiem może powodować odczuwanie skutków odstawiennych. Już w ciągu pierwszej doby prawdopodobnie będziemy narzekać na bóle głowy, senność, zmęczenie, drażliwość i zaburzenia koncentracji. Potem mogą dołączyć też mdłości czy pogorszenie ogólnej sprawności fizycznej. Objawy te mogą towarzyszyć nam nawet kilka tygodni.
Ryzyko nadużywania kofeiny nie jest jednak bardzo wysokie. Wynika to przede wszystkim z faktu, że gdy przyjmiesz jej zbyt duże ilości, to z każdym kolejnym wypitym kubkiem czujesz się po prostu gorzej. Zamiast delikatnej euforii i kopa do działania – zaczynasz odczuwać niepokój i ogólne pogorszenie samopoczucia. Dlatego kolejny raz powtarzamy: warto po prostu zachować umiar i spożywać kawę w racjonalnych ilościach. Trzeba też pamiętać, że niektórzy wykazują o wiele większą wrażliwość na kofeinę i już po jednej filiżance będą zmagać się z nieprzyjemnymi dolegliwościami. Wtedy, niezwłocznie należy skonsultować ilość przyjmowanej kofeiny ze specjalistą. Jeśli więc podejrzewasz taką przypadłość u siebie, wykonanie analizy DNA rozwieje Twoje wątpliwości i odpowie na pytanie czy posiadasz predyspozycje do nietolerancji kofeiny.